niedziela, 7 kwietnia 2013

Hedonizm w czystej postaci...

Czyli  mam tu na myśli jego odsłonę  materialistyczną:)
Post typowo chwalipięcki . Ostrzegam !
Bardzo, bardzo dziękuję za słowa pamięci w postaci życzeń świątecznych.
Tych namacalnych i tych wirtualnych.
W lutym wygrałam u Alicji z Beauty Home moje pierwsze candy:)
Umówiłyśmy się tez na małą wymiankę, co biorąc pod uwagę dobre serduszko Alicji nie jest możliwe, bo zobaczcie same, co mi przysłała.
Jako candy dostałam  małe obrazki do wyhaftowania krzyżykami oraz mnóstwo różnych innych rzeczy, czyli m.in. czekoladki Lindt, w kształcie zielonych żabek. Był to prawdziwy hit tych Świąt, dla moich Pierdusi:)
Reszta czekoladek zjedzona , nie pozostał po nich ślad, a było ich na prawdę dużo ! Dostałam cudowną tildową książkę, piękne materiałki z Holly Hobbie,uwielbiam te dziewczynki na równi z Sarah Kay. Dostałam świetne gazetki z wykrojami na wielkanocne dekoracje, mnóstwo serwetek do dekupażu, dodatki krawieckie - nici, agrafki(akurat skończyły mi się białe nici), normalnie telepatia, no nie Alicjo??











Od blogowej koleżanki Gosi dostałam kartkę z życzeniami i ceramicznego króliczka, który bardzo mi się podoba i bardzo psuje do moich dekoracji i moich skorupek porcelanowych.
Pięknie dziękuję za te wszystkie upominki:))















W marcu upolowałam "na starociach" stary pojemnik w stylu art deco , z sygnaturą P. T. Bavaria oraz duży drewniany pojemnik na cebulę lub czosnek. Za całość zapłaciłam 11 zł:)




I ostatnia przyjemność z jaką przykicał do mnie, wielkiej wielbicielki kawy,  wielkanocny zając, czyli ekspres do kawy Tchibo, na kapsułki .
Kawa smakuje wyśmienicie , polecam Wam serdecznie . Sprawcie sobie też taką przyjemność. 
A tak prezentuje się na moich kuchennych szafkach.







To wszystko na dziś.
Następnym razem pokaże nową Tildę baletnicę, zielone grzybki oraz pokażę DIY, jak zrobić chwosty do zasłon.

Pozdrawiam :))

6 komentarzy:

  1. Można powiedzieć chwali pięta- ale takimi cudownościami to był by grzech nie pochwalić się / tych gazetek zazdroszczę szczerze pozdrawiam Dusia [ fajny blog]

    OdpowiedzUsuń
  2. To tak duzo bylo w tej paczce ?..a ja myslalam ze to taka bidna przesylka,,no coz,,dzieci uwielbiaja slodycze a mamy szmatki..czyli dla kazdego cos..Ten piekny kubek z niezapomniajkami skradl moje serce a maszyna do kawy..swietna..tez mam taka i polecam. kazdemu..kawa z niej smakuje wybornie..Beatko, czekam na tutka, jak zrobic piekne chwosty, bo to mnie wlasnie czeka poniewaz wymianiam zaslony i firany..Przesylam buziale i ciesze sie ze sprawilam Ci radosc.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapomnialam dodac ze masz przepiekne tlo bloga..te roze i ten kolor to moja milosc.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne rzeczy:) Ekspres prezentuje się super w kuchni:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięęęękne rzeczy dostałaś ;-)))
    Candy to cudna rzecz... Ehh... sama chciałabym je zrobić ale.. wciąż nie mam pomysłu "CO"?? miałoby zawierać...
    Kawoszką jestem ogromną ale ekspres...kiedyś.... może kiedyś ;-)))
    Pozdrawiam cieplutko czekając na Twoje nowe dzieła

    OdpowiedzUsuń
  6. Expres do kawy doskonale pasuje do Twojej kuchni jak by był stamtąd :) . Ślicznie serdecznie Cię pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń

Witam w moim świecie☺
Jestem ciekawa Twoich wrażeń.