piątek, 10 stycznia 2014

Myszka, skrzat,babskie zakupy i coś słodkiego...


Witam, dziś oto skrzatka , o której niedawno wspominałam.
Ma 90 cm wysokości , sukienkę z dużymi kieszonkami, zwiewny szal z różą , 
a także nie typową czapkę.
Wszystkie skrzaty w stylu maileg mają czapki skierowane do góry , a moja ma pochyloną.
Doczepiłam jej tren i teraz przypomina trochę wróżkę.
Uszy mogą Wam się wydać zbyt odstające, ale ja takie lubię u skrzatów.


















Niedokończona myszka w końcu się doczekała noska i oczek.




To moja najnowsza torba , z  firmy Adelheid, która specjalizuje się  w takich kolorowych  
torebkach i innych zaczarowanych rzeczach.








W grudniu uszyłam sobie szalik z poziomkami i pomponikami.
Pierwotnie była to zasłona.
Dokupiłam 5 metrów pomponików i mam wymarzony szal.
Bardzo lubię poziomkowe wzory.



Mam też nowy portfel  od Cath Kidston, wzór z serii provence rose.



Późną jesienią w ramach czarno-białej wymianki u Ani dostałam od Karoliny takie śliczne rzeczy:
czapkę, naszyjnik, kolczyki i szydełkową sowę. Wszystko było ładnie zapakowane.
Jeszcze raz dziękuję:)





Ja uszyłam dla Synka Karoliny dużego króliczka oraz podarowałam jej sutaszową broszkę .






A na weekend polecam rurki francuskie z bitą śmietanką i malinami.










Pa, pa!

10 komentarzy:

  1. sliczna skrzatka uchatka i fajna wymianka , a torebka super
    zdolniacho !
    smaczne rurki ale mi nie wskakzane ;p
    pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale przyjemnie u Ciebie!!! Wróżka urocza jak i myszka! Torba piękna! Wymianka śliczna! A rurką to się poczęstuję:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. I tak Beatko zacznę od poprzedniego postu bo nie mam szczęścia gdzieś widzę ze się nie wpisałm więc bombki są urocze a w tym poście jest wszystko piękne ale myszka to skradłą mi serducho no i twe wypieki takie apetyczne widzę buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  4. Skrzat i mysia świetne słodziaki, a szal bardzo pomysłowy. Torba piękna, uwielbiam takie kolorki:) Super wymianka, a rurki kuszą niebywale. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hallo Beata.
    Du hast ja viele schöne Sachen gearbeitet. Niedlich ist dein Mäuschen,Häschen und der Maileg.Tilda ist doch immer wieder schön.
    Schönes WE und liebe GRÜße Jana.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten szalik strasznie mi się spodobał. Świetny pomysł miałaś. Zakupy widzę, że bardzo kobiece i udane. Lubię takie kolorowe torebki chociaż sama wybieram raczej stonowane kolory. Tylko raz miałam piękną pomarańczową torebkę w różne wzory i bardzo mi się podobała :)
    Skrzacik jest niezwykły. Jeszcze takiego ślicznego cudaczka nie widziałam :) Myszka również bardzo ładna :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czyzby pierdusie robily rurki z kremem?...teraz wszystko jasne skad masz czas na robotki reczne..masz w domu pomocnikow...buziaki dla nich a zakupy swietne, torba kapitalna a juz portfel to sama radosc,Robotki reczne bardzo handmade ..sliczny post.)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale tu różności pokazujesz! Skrzatka super, ale mysz to normalnie wymiata! Piękne rzeczy dostałas :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Myszka, skrzat śliczne, Zakupy zawsze potrzebne dla poprawienia humory no i coś słodkiego.
    Pozdrawiam i zapraszam na Candy do mnie.

    OdpowiedzUsuń

Witam w moim świecie☺
Jestem ciekawa Twoich wrażeń.