wtorek, 19 sierpnia 2014

Z malinowym sercem




Witam wyjątkowo słodko :)
Z dumą dziś prezentuję moje dzisiejsze
czteropiętrowe, słodkie dzieło.
Dla moich sąsiadów z okazji chrzcin ślicznego maluszka:))
Tort borówkowo-malinowy na bazie biszkoptów z 12 jaj,
 z dużym udziałem bitej  śmietany i serka mascarpone.





Z robótkowej działalności udało mi  się skończyć
ten haft.Wymaga jeszcze prasowania.
Sukienka  będzie frontem do torebki albo szkatułki.
Jeszcze nie wiem .












Miłego, letniego tygodnia
Kanikuło trwaj !! 



6 komentarzy:

  1. ciacho musiała być pyszne !
    cudna sukienusia :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A wiesz, że ja nigdy nie upiekłam tortu. Uszyć uszyłam ihihihi. Piekę różności, ale tortu nie. Twój wygląda niezwykle apetycznie. A hafcik cudny. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Beatko, miła z Ciebie sąsiadka!!! Wspaniałe ciasto z okazji chrzcin!!! A hafcik jest uroczy!!! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda smakowicie !Szkoda że nie mieszkasz bliżej hihi....Śliczny hafcik !

    OdpowiedzUsuń
  5. ha no wpadlam na moment a ty tu ciachem kusisz . hahahaha

    OdpowiedzUsuń

Witam w moim świecie☺
Jestem ciekawa Twoich wrażeń.